czwartek, 11 lipca 2013

Mintowe drobiazgi ;)

Hmm...
Tak było dziś. 
To takie okruszki moje, małe drobiazgi, które cieszą mnie jak zawsze najbardziej. Sznurki, tasiemki, maleńkie szyldy na domowe weki...
IL przyjechał! nie da się ukryć ;)
Już wczoraj wieczorem wylądował w sklepiku
Parter domu tonie w tekturze, a ja przegarniam to wszystko nogą, chcąc się dokopać do mojego białego kredensu. Jeszcze tylko trzy kroki na odejście z aparatem i... 
Dwie odsłony białej skrzynki śniły mi się po nocach. Ciekawa jestem, która bardziej się spodoba :) Będzie pewnie i trzecia, bardziej praktyczna niż romantyczna, ale to już kiedy indziej
Miłych wrażeń  :)
I fajnego wieczoru, bez komarów!
---
Ewa














środa, 10 lipca 2013

New!

Kochani :)
Ja tylko na chwilę z informacją sklepikową :)
W Sklepie Minty House jest już nowa dostawa produktów od Iba Laursena :)
A w Minty Second Hand też co nieco z ostatnich wykopalisk magazynowych
Zapraszam zatem do szperania
---
Ewa



A jutro moc moich fotek, prosto z Minty Chaty ;)
Dobrej nocy!
Paaa...

sobota, 6 lipca 2013

Ostatnie poziomki i historia miętowego stołka

I pomyśleć, że ten minty skarb chciałam kiedyś wyrzucić. Gdy 15 lat temu remontowaliśmy wynajmowane mieszkanie stołek miał wyfrunąć na śmietnik. Życie i kolor zawdzięcza mojej teściowej ( Babci Uli ) która ma naturę zbieracza, jej zawsze wszystko się przydaje.
Lata przestał pod wiatą, potem w szopie, potem pod akacją. Ponoć już miał definitywnie zakończyć swój żywot...
Został uratowany!
Tym razem przeze mnie :)
Grat, z dziurą w siedzisku, farbą co odpada, bez poprzeczki przy nogach...
Jest piękny!
I tyle :)
Twórczej soboty!
---
Ewa 







piątek, 5 lipca 2013

Sad Babci Uli

Słońce, gazetki, cień pod jabłonką, kompot z rabarbaru...
Czy czegoś więcej potrzeba?

Miłego dnia :)
---

Ewa





środa, 3 lipca 2013

Szmatki, druciaki, papierowe słomki. Lato!

Mam wrażenie, że duńskie tekstylia nie mają sobie równych. 100% bawełny, kolor, wzór, faktura czy nawet taki gadżet jak naszywka w kwiatki robią razem naprawdę dobre wrażenie.
Mam, używam, bardzo lubię.
Dzianinowe ręczniki ( dla mnie nie do używania tylko do kochania ) przypadły i Wam do gustu i mam dobre wieści: za kilka dni znów pojawią się w naszym magazynie na poddaszu ;)
A dziś  świeżutkie ręczniczki od Krasilnikoff.
Zaraz lądują w sklepiku.
Kolorowej środy :)
---
Ewa



Słomki od Scandi Loft. Nie wiem jak Wy, ale ja muszę mieć ich żelazny zapas ;)





Maleństwo powraca :)
Prawda, że jest uroczy?

wtorek, 2 lipca 2013

Nasz rejs Czółnem. Lato 2013


Kochani :)
Popłynęłam z Asią!
Zapraszam Was na letni rejsz z pełnym inspiracji magazynem Green Canoe Style. Zaraz idę zaparzyć kawę i zasiadam do lektury :)
*
Asiu, dziękuję za możliwość pracy z Tobą, za cenne wsazówki, motywację do pracy i długie rozmowy, aż ucho puchnie ;) 
Uwielbiam i wciąż mi mało!


Miłej lektury :)